Witamy na forum klubu "EXTREM-Puławy".

s4e

Było trochę inaczej, ale też fajnie Wink

Dzięki za zabawę.

A co z Sylwestrem?

Kroolik

Dnia 11 stycznia z Mateuszem ( czarny krótki patrol) wyruszyliśmy o 8 w górki na lajtową przejażdżkę Smile

Oczywiście tankowanie i za chwile lecieliśmy już po polnej drodze, daleko nie zajechaliśmy ponieważ po parunastu minutach urwał się przedni drążek. Lekko zawiedzeni zaistniałą sytuacją dojechaliśmy do domu i rozpoczęliśmy serwis który zakończył się sukcesem i kontynuacją wyjazdu i tym sposobem już koło południa byliśmy w wąwozach. Oczywiście lajtowe tirforowanie i.... o 13:00 pęknięty most tuż przy zwrotnicy. Jako że sytuacja miała miejsce w głębokim wąwozie zostaliśmy unieruchomieni...
Parę telefonów i po paru minutach Mario, tata, Kuba, Pan Karol już rozpoczęli akcje ratunkową.
Po godzinie 15 przywieźli nam jedzonko, agregat, spawarkę, i pare pierdół...
Oczywiście rozpalenie agregatu za pomocą "PLAK'a" jako samostartu i przy pomocy 5 osób zajęło "parę" minut.
Wreszcie do pracy mógł zabrać się nasz klubowy wynalazca który sprawnie przyspawał nam kółeczko z powrotem.
Wszystko super, składamy sprzęt, ruszamy i.... to samo tym razem z drugiej strony...
Chwilowa dezorientacja o co chodzi i.... spawacz Extremalny "Mario" znowu w akcji.
Nie wspomnę, o rozładowanym akumulatorze i kapciu w między czasie:)

Zmęczeni, zmarznięci i z przemyśleniami na temat złośliwości rzeczy martwych pooowoli rozpoczęliśmy powrót.
Do domu zjechaliśmy późnym wieczorem.

Podziękowania dla Maria za wyświadczenie usług w niedzielne popołudnie, ale przynajmniej się nie nudził Smile

pare fotek:

Przeszczęśliwy właściciel Patrola:)

[link widoczny dla zalogowanych]

album fotek:
[link widoczny dla zalogowanych]

Doktor

okurde chlopie, most ci w dwuch miejscach popekal?? a czemu tak sie moglo zrobic, wada fabryczna, wczesniej byl spawany czy ty tak ostro upalasz? ....uaz wytrzymywal to niewiem Laughing

Kroolik

Nie mi.... mój jest cały Smile

koledze, spawany był wcześniej, ale już nowy się będzie montował Smile

Doktor

spoko. a kiedy ci sie sesja konczy?? bo moze pod konec lutego jakas wieksza przejazdzke klubowa by zorganizowac

Emil

Fajną, lajtową przejażdżkę mieliście Smile

. Dobrze że można liczyć na pomoc kolegów bo bez ich pomocy byłaby straszna lipa. Szacun dla spawacza za warunki pracy Smile

Kroolik

Ja to nie wiem ale po mojej stronie Wisły to auta wymagają nakładów pracy jak na razie.

Doktor

ja to w sumie czekam az przestana solic ulice Very Happy

Emil

Ha. To dlatego ten Twój wóz taki ładny i nie pordzewiały jakby dopiero co wyjechał z fabryki Very Happy

. Ja sobie dziś umyłem suzę. Wypłukałem z pod niej chyba z taczkę błota jeszcze z zeszłego roku Very Happy

. Na myjni w Renówce jestem spalony Twisted Evil

Jakby w Niedzielę ktoś się wybierał w teren to dawać znać. Very Happy

Pozdrawiam.

Kroolik

Z tego co wiem 14.02 ma odbyć się coś u nas o 8:30, jeśli ktoś coś wie to może założy temat bo sam jestem ciekaw co gdzie i jak.
Pozdrawiam.

s4e

Z tego co wiem to 8.oo zbiórka jak zwykle w sosenkach. Tylko podjarany nie dopytałem, czy będzie jazda 14.02 w sobotę, czy zostanie okazja przeniesiona na niedzielę jak to w staropolskim zwyczaju bywało... Nie ukrywam, że lepiej by było w niedzielę, na cześć soboty Very Happy

Emil

Raczej napewno w sobotę. Ale co do szczegułów trzeba pytać Piotrka. Będziemy mieli gości ze stolicy i trzeba będzie im pokazać jak sprawnie i lajtowo można pokonać rzeźnie Twisted Evil

s4e

Eee, ja też? Sprawnie? Mr. Green

Doktor

jak bedzie sraka w rzezni to walentynki spedzimy razem wszyscy hehe Laughing

ROBE358

Kto się wybiera w Sobotę na tą przejażdzke? Laughing